Film dość ciężki w odbiorze, ciągnie się jak flaki i myślę, że większość nie jest w stanie obejrzeć go w jeden wieczór. Ale jeśli dotrwa się do połowy to już warto go zmęczyć do końca. Po pierwsze druga część zdecydowanie lepsza i zakończenie, które rzuca nowe światło na całą misję, jest dość zaskakujące i nie pozwala po projekcji szybko przejść do codzienności. Film mógłby z powodzeniem być krótszy o co najmniej 30 minut i dałbym wówczas spokojnie 7-8 gwiazdek bo temat jest ciekawy. Wydłużenie go do 2 godzin i 40 minut potwornie mnie zmęczyło, oglądałem na raty. Ale być może to celowy trik, aby widz poczuł namiastkę zmęczenia głównego bohatera?
Mnie również film zmęczył (obejrzałem jednym ciągiem) i zgadzam się z Tobą co do czasu jego trwania. Dałem jednak 7, bo mimo wszystko uważam, że był dobry. Oryginalnie nakręcony, nietypowy. Zmuszający widza do wysiłku. Nie wiem jaki był zamysł reżysera ale może faktycznie jest tak jak piszesz.